Choć od finału niemieckiego mundialu minęło już niemal osiemnaście lat, to Francuzi wciąż doskonale go pamiętają. Berlin opuszczali przecież zdewastowani, nie mogąc uwierzyć w to, czego doświadczyli. Atak Zinedine'a Zidane'a na Marco Materazziego i przestrzelony rzut karny Davida Trezegueta na trwałe wyryły się w ich pamięci. Stadion Olimpijski pozostał za to przeklętym obiektem...